
Kiedy już chcesz kupić rower elektryczny to staniesz przed dylematem z jakim silnikiem?
Dziś wśród niektórych rowerzystów szczególnie tych którzy piszą w magazynach rowerowych jest lansowany tylko jeden napęd- centralny.
Czy faktycznie można tak powiedzieć, napisać tylko ten i czy on jest najlepszy?
Zanim odpowiem na to pytanie zobaczmy jakie mamy napędy?
W rowerach hybrydowych napęd, czyli silnik elektryczny może być umieszczony w przedniej lub tylnej piaście lub centralnie (obok korby).
Czym różnią się te silniki i jaki mają wpływ na naszą jazdę e- rowerem?
Silnik w przedniej paście
Silnik w przednim kole jest najtańszym rozwiązaniem, ale nie najlepszym.
Rowerzysta ma wrażenie, że rower go ciągnie, takie rozwiązanie nie jest bezpieczne ze względu na obciążenie przedniego koła wagą silnika.
Jeśli ktoś z nas np. w samochodzie używa tempomatu to w niektórych sytuacjach, kiedy go włączymy np.: na zakrętach lub pod górę ma się wrażenie szczególnie na początku jazdy jakby nie miało się do końca kontroli nad samochodem, podobne odczucia mogą nam towarzyszyć kiedy jedziemy z napędem zamontowanym z przodu, zjazdy, pokonywanie nierówności, dziur, krawężników nie należy do zbyt komfortowych, hamowanie też nie jest łatwe, rower wtedy „nurkuje” nam do przodu dlatego taki rodzaj napędu właściwie jest nie spotykany w rowerach hybrydowych.
Silnik w tylnej piaście
Drugi rodzaj napędu do silnik w tylnym kole (tkzw. silnik bezszczotkowy tylni).
Napęd „pcha” rower przez co kierujący czuje się bezpieczniej, ma poczucie większej kontroli i ma się odczucie szybkiego przyspieszenia.Ten napęd bardzo wielu rowerzystów wybiera choćby w Holandii.
Silnik centralny
Trzeci rodzaj napędu to silnik, który jest umieszczony centralnie.
Rower – e jest dobrze wyważony, ale ma jeden minus – jest to najdroższe rozwiązane.
Nad pierwszym rozwiązaniem nie będę się rozpisywać, gdyż ono właściwie nie występuje i jak wspomniałem jest niebezpieczne.
Natomiast nad tylnym i centralnym napędem warto się zastanowić.
Pierwsze pytanie jakie powinniśmy sobie zadać to, gdzie będę e-rowerem jeździł?
W mieście, głównie po płaskim terenie, w lesie czy w górach?
Ja uważam, że jeżeli rowerem będę się poruszał tylko po mieście, lub będę dojeżdżał do pracy i jeździł na płaskim terenie, czyli np.: na Mazowszu to dla mnie najlepszym napędem jest tylni.
Dlaczego?
Napęd tylni daje większą frajdę z jazdy rower lepiej przyspiesza co jest ważne w mieście, gdzie musimy się zatrzymać np.: na światłach, zwolnić na skrzyżowaniach a potem chcemy dynamicznie ruszyć – nie ma lepszego napędu.
Po drugie praca silnika jest bardziej płynna niż w centralnym, napęd jest też dużo cichszy.
Po trzecie części takie jak łańcuch, przerzutka tylna nie zużywa się tak szybko, a więc koszty serwisowania będą niższe. Jeśli za kilka lub kilkanaście lat zużyje się silnik wystarczy wyjąć tylnie koło i założyć nowe.
I po czwarte taki rower ze wspomaganiem według mnie fajnie wygląda. Silnik w piaście to silnik pierwotny, ale wcale nie prymitywny.
I po piąte napęd tylni kosztuje około 1500 – 2000 zł. mniej niż centralny.
Rower z tylnym silnikiem świetnie spisze się jako rower trekkingowy czy na długie wielodniowe dystanse po Europie wystarczy dołożyć sakwy i jedziemy na majówkę – szlakiem rowerowy Donau z Passau do Wiednia polecam 🙂.
W górach, w terenie centralny
Jeśli natomiast jeździmy w górach albo mieszkamy w mieście, które jest górzyste np.: Cieszyn, Karpacz to warto wybrać napęd centralny.
Po pierwsze taki napęd jest bardziej precyzyjny szczególnie przy jeździe interwałowej, łatwiej jest dobrać odpowiednie przełożenia co powoduje, że jadąc po piasku, błocie, kamieniach koło z tyłu nie boksuje.
Taki e-rower jest lepiej wyważony co pozwala nam cieszyć się ostrymi zjazdami lub jeździć po wijących się ścieżkach np.: jury krakowsko- częstochowskiej.
Jeśli kupimy rower ze wspomaganiem z napędem centralnym musimy wziąć pod uwagę to, iż napęd w takim rowerze szybciej zużywa (łańcuch, kaset, przerzutka) oraz taki silnik jest bardziej podatny na uszkodzenia kiedy jeździmy po kamienia, kłodach, korzeniach.
Jaki rower hybrydowy wybrać?
Najlepiej przyjrzeć się sobie zobaczyć, gdzie jeżdżę, jeśli po mieście a w wakacje tydzień w górach to może lepiej kupić rower z silnikiem w tylnej piaście a na wakacje po prostu rower sobie wypożyczyć.
Jeśli natomiast rower służy mi do jazdy w terenie i tylko tam jeżdżę wybierz rower silnikiem centralnym. Jeśli masz wątpliwości co wybrać zawsze możesz do nas zadzwonić a my pozwolimy Ci przetestować rower i wybrać dla Ciebie odpowiedni 🙂