Historia producenta silników
Przyzwyczailiśmy się do stereotypu, że co z Chin to słabe jakościowo i na chwilę, a producent zniknie za rok.
W przypadku producenta silników AKM, to krzywdząca opinia. Z Chin są również produkty dobre i trwałe, za rozsądną cenę, z długą historią produkcyjną.
Silniki AKM produkowane są przez firmę AIKEMA, która została założona 1986 r. w Chinach, produkuje nie tylko silniki do e-bika ale i do skuterów.
W ciągu 37 lat firma zbudowała 3 fabryki i 9 centrów serwisowych na świecie. Trzy z nich znajduję się w Europie (Niemcy, Francja, Włochy).
Gdyby nasz silnik wymagałby naprawy, to nie musimy wysyłać go do Chin. Skraca to drogę reklamacyjną do minimum i nie musimy czekać na silnik pół roku.
W 2019 roku wyprodukowano ponad 600 000 silników do elektrycznych rowerów.
Producent może się pochwalić certyfikatem UE ISO 9001, co pozwala nam spać spokojnie – silnik jest bezpieczny w użytkowaniu.
Silnik AKM 60 Nm
Producent Lovelec z powodzeniem stosuje te silniki w rowerach, takich jak KOMO (SUV, MEN, LOW STEP) i elektrycznym składaku Flip.
Silnik ten występuje również u polskiego producenta Overfly w rowerze RAPID.
AKM w swojej objętości zalicza się do silników małych a jego waga nie przekracza 3 kg, to bardzo dobry wynik wagi do mocy silnika, która wynosi 60 Nm 250W/500W.
Silnik umiejscowiony jest w tylnym kole, a dzięki kasecie i i hamulcowi tarczowemu jest mało widoczny.
Co ważne, silnik poprzez swoją budowę jest bezawaryjny i ma niskie wymagania konserwacyjne.
Napęd elektryczny został przeznaczony do jazdy miejsko – turystycznej i tu spisuje się bardzo dobrze. Większość producentów stosuje silniki słabsze pomiędzy 20 a 45 Nm.
Przy niektórych rowerach elektrycznych podawana jest jedynie wartość 250 W – gdy będziecie kupować rower, zwróćcie na to uwagę.
W rowerach Lovelca mamy pięć trybów wspomagania, które są widoczne na wyświetlaczu Bigstone C600E.
Jeśli podstawowe informacje, takie jak: prędkość z jaką jedziemy, ilość przejechanych kilometrów, stopień naładowania baterii nam nie wystarczają, możemy zmienić nasz LCD na inny, który będzie odpowiadał naszym potrzebom.
Wrażenia z jazdy z silnikiem AKM
Do wyboru mamy 5 trybów, co pozwala nam dopasować moc wsparcia do naszych potrzeb i warunków ukształtowania terenu, warunków atmosferycznych.
Z zasady na co dzień jeździłem na 1 i 2 trybie, na terenach nizinnych (woj. mazowieckie), natomiast pozostałe tryby miałem okazję wykorzystać w górach (Beskidy).
Z piątego trybu miałem okazję korzystać także, gdy po zdjęciu blokady prędkości jechałem około 36 km/h – tu jednak musimy pamiętać, że pobór prądu jest wysoki i przy baterii 14 Ah, 500 Wh nie przejedziemy 100 km tylko 50% mniej.
Prędkość 25 km/h dość szybko osiągniemy na drugim wspomaganiu, co przydaje się gdy chcemy wyprzedzić innych rowerzystów na ścieżce.
Odcięcie prądu przy tej prędkości nie jest “brutalne”, co zdarza się innym silnikom.
Moc silnika jest na tyle duża i stabilna, że chcesz jak najszybciej zdjąć blokadę prędkości, aby jechać szybciej. Szkoda, że prawo w UE zezwala tylko 25 km/h.
Jazda w górach
W górach, przy nachyleniu 10%-15 % silnik daje sobie radę, choć musimy włożyć więcej wysiłku w pedałowanie. Średnia prędkość będzie oscylowała około 17-18 km/h. Wydaje się, że to mało. Wystarczy, że przesiądziesz się na rower tradycyjny (bez wspomagania) i przekonasz się jak przydaje się silnik w naszym rowerze w górach.
Nie trzeba jeździć od razu w wysokich Alpach, wystarczy wybrać się na wycieczkę dookoła Zalewu Czorsztyńskiego. Tam gdzie większość schodzi z rowerów, wy nadal jedziecie.
Silnik uruchamia się poprzez odczytanie ruchu koła – wystarczy zakręcić korbą, a po chwili czujemy wsparcie silnika i analogicznie jest, gdy przestajemy pedałować, choć tu silnik potrzebuje chwili, aby się wyłączyć.
Z techniką jazdy szybko się można oswoić i po przejechaniu kilkunastu kilometrów nabieramy zaufania do roweru.
Kiedy kupujemy rower elektryczny nie myślimy o poziomie hałasu lub o dźwięku, jaki silnik wytwarza.
AKM jest kwalifikowany do silników cichych, czyli nie przekraczających 50 Db i jadąc w miejskim gwarze właściwie go nie słyszymy.
Natomiast w lesie czy w terenie silnik jest słyszalny, ale jego dźwięk nie denerwuje, nie irytuje i to jest ogromnym atutem.
Podsumowanie
- Dobry silnik do jazdy miejsko-turystycznej
- Stabilna, harmonijna praca silnika
- Dobry stosunek wagi do mocy silnika 60 Nm. (250/500Wh)
- Niski poziom hałasu
- Niskie wymagania konserwacyjne
- Ekonomiczny pobór prądu