Maia – dynamiczny silnik, niespotykany kształt ramy to największy atut

Maia – dynamiczny silnik, niespotykany kształt ramy to największy atut

Wrażenia z jazdy Mają

Zamiast pisać o danych technicznych – podzielę się z Wami moimi wrażeniami. 

Kilka dni temu dostałem rower czeskiego producenta „Maia” i od razu chciałem na nim pojechać; ładujemy więc baterie ok. 7h i rower jest gotowy.

Maia jest dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych: black/grey lub black/red.

Mnie do gustu przypadł ten drugi. Rama roweru jest ciekawa, w kształcie rombu, na dole jest uchwyt, który może nam się przydać do podniesienia roweru.

Maja czarna

Silnik BEWO jest cichy. Maia dobrze spisuje się w mieście poza nim.

E-rower jest bardzo wygodny, łatwo się na niego wsiada i wysiada; pozycja wyprostowana.

Dla mnie jest to ważne szczególnie wtedy, gdy rower jest używany na co dzień i często zatrzymujemy się czy ruszamy, np. na przejściach.

Z wyświetlacza LCD na kierownicy możemy włączyć światła z przodu i z tyłu, jest też funkcja stopu, gdy hamujemy, oraz spacer – wtedy, gdy musimy podejść np.: w przejściu podziemnym; wówczas rower prawie nas „ciągnie” – to bardzo przydatna funkcja, kiedy mamy przymocowane i wypełnione sakwy.

Dla kogo jest ten rower?

Dla osoby powyżej 173 cm, która chce nim jeździć weekendowo lub na co dzień do pracy, sklepu czy przedszkola – wystarczy przypiąć przyczepkę i jechać.

Aż trudno uwierzyć z jaką łatwością ten rower rusza 🙂

Maia-Lovelec
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www. Możesz określić w przeglądarce warunki przechowywania i dostępu do cookies. Dalsze korzystanie ze strony bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza akceptację plików cookies. Więcej informacji w naszej Polityce prywatności.
Zgadzam się